poniedziałek, 22 lutego 2016

Doniesienia z frontu – Warto wstać rano (247)

Wiem, że ciężko to zrozumieć, bo sam tego nie rozumiem. Chociaż zapierniczam jak głupi to nie widzę, by się coś posuwało do przodu. Mam trochę urwania głowy z turystami – dzisiaj w nocy przyjeżdża następny, dorwała mnie praca dorywcza, jutro spotkanie w Immigration Office, pontony nadal nie ruszone, pisać nie mam czasu … trochę mnie to wszystko przytłoczyło.

Wstałem jednak rano by coś tam porobić i taka bestia wylegiwała się na powierzchni. Metr od łódki. Myślę, że ponad metr średnicy. Fajny, prawda?



4 komentarze:

  1. Poszedl na obiad czy kolacje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak duży byłby i na obiad i na kolację i to przez parę dni ;-)

      Usuń
  2. Czy to są "nowe laski na pokładzie":).

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecież widać, że nie na pokładzie. No i nie nowa. Ta muszla na pancerzu musiała trochę rosnąć ;-)

    OdpowiedzUsuń