Kilka rzeczy się wydarzyło w ciągu ostatnich dni i maja one związek z nowo przybyłymi polakami. Można by powiedzieć, że polska społeczność na Trynidadzie rozwija się żywiołowo.
Najpierw spotkaliśmy Rafała Kitowskiego, zapalonego podróżnika, który przejechał na rowerze pół świata. Szczegóły podam w najbliższym czasie, można je też znaleźć w necie.
Wczoraj poznaliśmy Karola z dziewczyną. Następny wagabunda i obieżyświat. Poproszę go o podsumowanie jego podróży, ale jak słyszałem o Ukajali, opłynięciu Hornu i kupie innych przygód, to szczęka mi opadła i wybiła dziurę w pokładzie.
Dzisiaj przyjeżdżają też z USA właściciele katamarana, którego Andrzej jest skipperem.
A jutro przylatuje Jurek.
Trzeba będzie zorganizować grilla ;-)
komentarz kontrolny
OdpowiedzUsuńjpt
Ok, kontrola się udała.
OdpowiedzUsuńwidzę :)
OdpowiedzUsuńco do diabła tak słabo piszecie :??;///p/p
OdpowiedzUsuńjrk
bo czasu mało, weny brakuje, nic się nie dzieje, ...., itp., itd.
OdpowiedzUsuńmało się dzieje :):)):) no popatrz :):)????
OdpowiedzUsuńjrk jpt