niedziela, 2 czerwca 2013

Doniesienia z frontu (7)

Doszliśmy z Olą do wniosku, że powinniśmy codziennie zapisać na blogu chociażby bieżące działania, naprawy itd., ogólnie postęp prac (dziennika jachtowego jeszcze nie prowadzimy). Może się to przydać, gdy kiedyś będziemy chcieli przypomnieć sobie, co właściwie tak długo robiliśmy na tym Trynidadzie, a wujek Alzheimer nie będzie chciał nas dopuścić do głosu.
Będę musiał też popracować nad samą stroną. Ale kiedy?
Dzisiaj zrobione:
- skończone lakierowanie elementów drewnianych w kabinie rufowej. Pozostały male poprawki do zrobienia na Święty Nigdy.
- założyliśmy ostatni bulaj w kabinie rufowej
- wycięcie otworu pod zamek w drzwiach łazienkowych
- rozpoczęcie mocowania poręczy na rufie (oczyszczenie, wycięcie podkładek, wiercenie, dobieranie śrub, itp.)
- zakończony bieżący etap malowania dziobu

Hmm, niewiele. Jak zwykle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz