Na
obecną chwilę planujemy powrót na Trynidad około 18-tego
stycznia. Musimy naprawić sterowanie, założyć jakieś zastępcze
łożysko na wał, kupić trochę materiałów, podgonić prace
wykończeniowe w mesie, oczyścić łódkę i przeprowadzić ją na
Martynikę.
Zastanawiając
się nad tym pomyślałem, że może ktoś chciałby przepłynąć
się z nami na północ. Tak od wyspy do wyspy, bez pośpiechu. Zapraszamy chętnych, może wyjść z tego
fajny rejs.
Pomysł
jest świeży i nigdzie nie ogłaszany. Myślę, że za jakiś
miesiąc napiszę coś na ten temat na Sailforum, ale oczywiście
wolałbym płynąć z kimś znajomym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz