Doniesienia z wakacji – Ministra Mucha, głupia czy kłamczucha? (214)

Obejrzałem dzisiaj wieczorem program „Po przecinku” z byłą ministrą Muchą i p. Gowinem. Oczywiście tematem była migracja tzw. uchodźców, czyli forpoczta islamistów. Ze smutkiem zauważyłem, że moje poglądy są zbieżne z tym co mówił Gowin. Piszę „co mówił”, bo przecież nie wiem co myślał, a „ze smutkiem” bo z nurtem moherowym jakoś mi nie po drodze. Natomiast była ministra Mucha dała czadu. Pytanie tylko, czy udaje głupią, czy opowiadała te dyrdymały na czyjeś polecenie. Kilka przykładów tych debilizmów.

Przykład 1 – tzw. uchodźców jest tak mało (12 tys.), że rozleją się po kraju i nikt tego nie zauważy. To tak jakby w każdym 80-tys. Mieście zamieszkała jedna rodzina.

To bzdura. Po pierwsze – oni trzymają się razem, tworzą getta, przejmują dom po domu i budują dookoła wysokie parkany. Tak postępują we Francji, Anglii, Szwecji. Dlaczego u nas miałoby być inaczej. Poza tym to nie będzie 12 tys. Za chwilę dojadą rodziny – bracia, siostry, żony, szwagrowie z ich rodzinami i właściwie każdy kto chce, bo zdobycie na bliskim wschodzie lub w Afryce dokumentu potwierdzającego co tylko zechcą kosztuje kilka dolców. Pomnóżcie sobie to razy 10 w najbliższych pięciu latach.

Przykład 2 – tzw. uchodźcy wrócą do swoich krajów, gdy sytuacja się tam ustabilizuje.

To bzdura. Najróżniejsze telewizje robią z nimi wywiady. Pani mucha widocznie ich nie ma czasu na ich obejrzenie. Wszyscy, lub prawie wszyscy mówią, że nie mają gdzie i po co wracać. Ja im się nie dziwię. Też chciałbym dostać mieszkanie i kasę za nic nie robienie lub płodzenie dzieci.

Przykład 3 – w obozach w Turcji, Libanie i innych krajach jest im bardzo źle. Nie mają prawa pobytu, pracy, domu, szkoły dla dzieci. Są głodni i bez perspektyw.

No faktycznie, straszliwa tragedia. Tylko, że w Polsce brak perspektyw, pieniędzy i pracy też dotyczy sporej grupy osób, a przekraczanie granic kolejnych europejskich państw to PRZESTĘPSTWO. Zgodnie z prawem unijnym przekroczenie jednej granicy przy opuszczaniu kraju objętego wojną jest uznawane. Przekraczanie następnych już nie. W związku z tym ci ludzie to przestępcy i tak są traktowani na Węgrzech. Brawo Orban!

Przykład 4 – tylko od nas zależy czy będą się asymilować w naszym społeczeństwie.

To bzdura. Pani Mucha uważa, że jesteśmy mądrzejsi od tych wszystkich społeczeństw, którym się nie udało, a które teraz nie mogą sobie poradzić z agresywnymi wyznawcami islamu. Rząd PO ma na pewno jakiś znakomity, rewolucyjny pomysł. Hurrra!!!

Mam złą wiadomość – żaden pomysł się nie sprawdzi, bo my nie jesteśmy dla nich partnerami. Jesteśmy heretykami, których należy pozbawić praw. Co ja gadam, pozbawić wszystkiego łącznie z życiem. To nie są moje słowa tylko ich – w Berlinie wykrzyczeli, że są gotowi zabijać za islam. We wielu krajach już przecież to robią wysadzając dworce, restauracje, zabijając redaktorów gazet.

Nigdy nie byłem wyborcą PiS-u. Kreatury jak Kurski i Hoffman są nie do zaakceptowania. Za Gowinem też nie przepadam. Niestety na PO też się zawiodłem. Rozsądnej alternatywy nie widać.

W krótkim czasie w siłę urosną ugrupowania skrajnie prawicowe, a niedługo potem będziemy się cieszyć, że mamy Wszechpolaków i kiboli, bo jak brodaci chłopcy w turbanach wyjdą na ulice to nikt inny im nie podskoczy, a nasi świętoszkowaci, miłosierni pseudo-politycy będą spieprzać z podkulonymi ogonami w pierwszym szeregu.

P.S. Ciekawe co by zrobiła p. Mucha gdyby ktoś zezwał ją na ulicy od najgorszych szmat i kazał założyć coś przyzwoitego np. burkę? Kobieta to przecież niepośledniej urody i nosi się elegancko. Pewnie zostałaby oskarżona, że chce kogoś uwieść.